Od pierwszej zapowiedzi Dying Light 2 z 2018 roku aż do dzisiaj minęło sporo czasu. Wiele się zmieniło, a także o samej grze wiemy znacznie więcej niż na początku. Jednak co najważniejsze znamy już konkretną datę premiery! Dying Light 2: Stay Human to najnowsza produkcja Techlandu, która zadebiutuje 4 Lutego 2022 roku!
Pozwólcie, że ja RyudoKai postaram się Wam nieco przybliżyć co czeka na nas jako graczy i co wiemy o grze?
Zacznijmy od fabuły. Toczy się ona 20 lat po wydarzeniach z pierwszej części. Od razu zaznaczę, że znajomość jedynki nie jest wymagana i nie przeszkodzi nam, aby cieszyć się częścią drugą. W wielkim skrócie kształtuje się następująco. Po wydarzeniach z pierwszego Dying Light i opanowaniu wirusa zamieniającego mieszkańców Harran w zombie, ludzka chciwość po raz kolejny doprowadziła do katastrofy. Wirus rozprzestrzenił się globalnie, a na świecie zostaje prawdopodobnie tylko kilka miejsc, gdzie ocaleni żyją względnie bezpiecznie, Miasto jest jednym z nich.
„W grze jesteś wędrowcem dzierżącym moc, dzięki której możesz zmienić losy Miasta (…) Decyzje, które podejmiesz, wpłyną na ludzi i świat wokół ciebie, jednak bez względu na to, dokąd cię zaprowadzą, musisz pamiętać o jednym – pozostań człowiekiem”
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/ (ze względu na ograniczenie wiekowe nie wyświetla się miniaturka ale kliknijcie w link do żródła :) )
Tak prezentuje się rys fabularny i gdy go czytam to powiem wam szczerze, że na moich plecach pojawiają się ciarki! W głowie słyszę głos aktora, który czyta ten tekst donośnym barytonowym głosem, na samym końcu podkreślając słowa: „pozostań człowiekiem” (z ang. Stay Human). To wyobrażenie mógłbym porównać do uczucia, gdy słyszymy w radiu „TĘ” konkretną piosenkę, która jeży włosy na ręce. Przyjemne, ale i ekscytujące. Z niecierpliwością czekam, aby móc już zagrać w Dying Light 2 Stay Human. Jedynka zapadła mi w pamięci bardzo mocno. Zresztą nie tylko mi, bo gracze z całego świata zachwycają się pierwszym dzieckiem Techalandu. Dlatego nie boję się nic a nic o to, czy gra będzie dobra! Mam takie przeczucie, że będzie po prostu świetna! Dlaczego tak myślę? Powodów jest kilka, a za dobry przykład może posłużyć informacja, że świat w grze ma być ogromny. Eksplorując miasto zwiedzimy różnorodne lokacje, piętra, poziomy a także ukryte ścieżki i przejścia, które pozwolą się nam dostać do najciekawszych zakątków i zakamarków. Nasi rodzimi deweloperzy na szczęście dla graczy, nie idą na łatwiznę, a chcący przebić Wiedźmina, muszą się postarać. Dlatego jednego można być pewnym, nie będzie to pusta piaskownica! Śmiem również twierdzić, że swoim odważnym podejściem do podejmowania moralnych wyborów, przed którymi stanie gracz, gra nie zdąży nas znudzić, pochłonie nas do reszty i będziemy tylko coraz to mocniej wsiąkać w ten postapokaliptyczny świat. Kolejnym argumentem, który przytoczę będzie świetna grafika, którą zaprezentowano na oficjalnych gameplayach prosto z samej gry. Skoro Techland nie boi się pokazywać przed premierą jak wygląda ich gra to znaczy, że nie mamy się czego obawiać w tej kwestii. I wiecie co? Mam takie nieodparte przeczucie, że Dying Light 2 tak namiesza na rynku gier, że będziemy zbierać się z podłogi, ale w taki pozytywny sposób!
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/
Jeśli chodzi zaś o mechaniki to za jedną z ciekawszych, którym szczerze kibicuje, będzie jak ja to roboczo nazywam „aktywny” cykl dnia i nocy. Nazwałem go tak ze względu, że za dnia większość zombie będzie ukrywać się w swoich legowiskach przez co eksploracja świata będzie nieco łagodniejsza. W nocy sytuacja odwróci się o sto osiemdziesiąt stopni, legowiska będą puste, a my zakradając się do nich będziemy mogli liczyć na cenne łupy. Dotychczas widzieliśmy już coś podobnego w innych grach, ale zwykle polegało to jedynie na podmianie potworów na silniejsze. W Dying Light 2 widzę to na nieco innej zasadzie. Zombie może i też będą inne, mocniejsze, bo twórcy zapowiedzieli nowe mutanty, ale zmieni się także ich zachowanie, a jak wiadomo, gdy chodzące trupy staną się bardziej agresywne to nie obejdzie się bez rozlewu krwi a może i zombiakowych flaków! Walka to fundamentalny aspekt gry, ale uważam, że będzie on bardzo satysfakcjonujący.
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/
Na co chciałbym jeszcze zwrócić uwagę? Na tryb kooperacji z innymi graczami równocześnie. Będziemy mogli tworzyć własne gry lub dołączać do już istniejących, aby sprawdzić czy ktoś zupełnie obcy postąpił tak jak my. Jak dla mnie kapitalna sprawa! Ja w trakcie rozgrywki w inne tytuły zawsze zastanawiam się, czy ktoś postąpiłby dokładnie tak jak ja? Dlatego z przyjemnością będę sprawdzał czy inni gracze myślą podobnie, a może wpadli lub zrobili coś zupełnie innego, lepszego? Nie chcę w tym tekście przytaczać żadnych informacji o głównym bohaterze, bo skoro to my mamy kształtować swoją drogę, to jaki byłby w tym sens? Sami będziemy pisać swoją historię i to chyba w tym jest najlepsze. Kowale własnego losu!
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/
To taki wielki skrót tego co na nas czeka w samej grze. Sam nie chcę znać więcej szczegółów, aby nie popsuć sobie wrażeń jakie na mnie czekają. Wymienione w tekście kluczowe elementy gry to te, w które pokładam największe nadzieje. Nadzieje, że gra od naszych rodaków namiesza na rynku gier tak samo mocno jak Wiedźmin, a może nawet i nawet jeszcze mocniej! Zwykle najtrudniej jest nam docenić naszych developerów, a jak pokazuje historia mimo drobnych potknięć to świat zachwyca się ich produkcjami bardziej niż my sami. Szczerze uważam, że pierwotne przesunięcie daty premiery wyjdzie nam graczom tylko na dobre. Możemy być dzięki temu pewni, że dostaniemy dopracowany, solidny produkt, z intrygującą, wciągającą fabułą i ciekawymi zadaniami pobocznymi, a nie wydany na już, zbugowany, czy nie grywalny półprodukt, który nie powinien opuścić studia.
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/
Teraz gdy już wiemy, (ja na pewno!) że to nasz „must have” pora wybrać wydanie, które chcemy umieścić w kolekcji! Prześledźmy zatem krótko co Techland przygotował dla nas kolekcjonerów!
W przypadku edycji standardowej, otrzymujemy grę, a także jeśli zdecydujemy się na pre order otrzymamy bonus przedsprzedażowy w postaci cyfrowej zawartości do pobrania:
- Strój „Reload”
- Skórkę broni „Reload”
- Skórkę paralotni „Reload”
Wydania fizyczne otrzymają także drugą alternatywną okładkę.
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/
W edycji Deluxe oprócz wcześniej wymienionych dodatków otrzymujemy także:
- Oryginalny steelbook
- Nową historię w postaci DLC, które zostanie wydane po premierze gry
- Specjalne breloki do broni
- Strój „Legendary”
- Skórkę broni „Legendary”
- Skórkę paralotni „Legendary”
- Tapety gotowe do druku
- Cyfrowy komiks
- Cyfrowy artbook
- Cyfrową ścieżkę dźwiękową
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/
Na sam koniec pozwoliłem sobie zostawić największy smaczek - edycję kolekcjonerską. Gdy tylko pozwolą fundusze musze się w nią zaopatrzyć!
Kolekcjonerka zawiera:
- Edycję Deluxe
- Steelbook
- Artbook
- Statuetkę „Obrońca Miasta” z lampką UV
- Latarkę UV
- Mapę Miasta
- 3 pocztówki
- Pakiet naklejek „Głos Miasta”
- List z podziękowaniem od dyrektora kreatywnego
źródło: https://dl2.dyinglightgame.com/pl/
Wstawiam jeszcze link prezentujący w całej okazałości edycję kolekcjonerską, gdyż to na nią jestem w największym stopniu zafiksowany! W drugiej kolejności stawiam na edycję Deluxe. Steelbooki pięknie wyglądają na półce… czy ja w ogóle muszę kogoś o tym przekonywać?!
źródło: https://preorder.dyinglightgame.com/pl/
Na sam koniec pozwolę sobie zamieścić zdjęcie mojej zimowej czapki sygnowanej logiem Dying Light pochodzącej z oficjalnej dystrybucji, która jest licencjonowanym produktem. Teraz już wiecie, że po prostu bardzo lubię tę grę i nie mogę się doczekać aż dołączy do mojej kolekcji część drugą!
PS
Sprawdźcie, którym z zombiaków jesteście! Po rozwiązaniu quizu otrzymacie ekstra tapetę na pulpit!
https://whichmonster.dyinglightgame.com/pl/
